Chrupkie pieczywo może oczywiście być niezdrowe, ale nie o to nam przecież chodzi. Wypróbowałam wielu przepisów i sposobów. W końcu udało mi się znaleźć taki, który smakuje nam najbardziej. Inspirowałam się norweskim chlebem knekkbrod, który bardzo łatwo można przygotować w domu. Nie znajdziecie tu żadnych "wypełniaczy", dodanej skrobi, czy zagęstników.
Taki chlebek ma jeszcze jedną zaletę - można go przechowywać cały tydzień w zamkniętym pojemniku i nie straci swoich walorów smakowych. Idealny na wycieczki i pikniki, które mam nadzieję już niedługo !
Bezglutenowy chleb chrupki
inspiracja pochodzi z TEJ strony
1/2 szklanki mąki jaglanej lub gryczanej
1/4 szklanki zmielonych nasion chia
1/4 szklanki zmielonego złocistego siemienia lnianego
1/2 szklanki pestek dyni ( można je lekko posiekać, by kawałki nie były zbyt duże)
1/2 szklanki pestek słonecznika
1/2 szklanki sezamu
1 szklanka wody gazowanej
szczypta soli
1/2 łyżeczki miodu
Nagrzać piekarnik do 180st. C
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać razem. Dużą blachę ( najlepiej oryginalną z piekarnika) wyłożyć papierem do pieczenia. Następnie wyłożyć masę i rozprowadzić cienką warstwę po całej blasze. Grubość ciasta nie powinna przekraczać 0.5 cm. Całość dokładnie wygładzić w wstawić do nagrzanego piekarnika.
Po upływie 10 minut wyjąć blachę i ostrym nożem pociąć ciasto na kawałki o preferowanej wielkości. Blachę wstawić z powrotem do piekarnika na 45 minut. Chlebek nie powinien być miękki po wyjęciu z piekarnika.
Chlebek pozostawiamy do wystygnięcia, a następnie łamiemy na kawałki.