Obiecałam, że nie będę się usprawiedliwiać, ale... Z dezercją koniec! Nastał czas nowalijek i aż ręce mi się rwą do gotowania ! Już nawet w pracy obmyślam strategię iście wojenną - co zrobić na obiad. A łatwe to nie jest - ma być smacznie, wiosennie i lekko, gdyż baardzo długi weekend obfitował w ciężkie, polskie jedzenie, inspirowane
Wczorajszy obiad powstał z kilku inspiracji: Julią Child, nowo odkrytym blogiem i Ekonomią Gastronomii. Jednak po kolei: wolny czas, którego miałam całkiem sporo w dłuugi weekend, spędzałam w dużej mierze w towarzystwie "Mojego życia we Francji" Julii Child. Opisywane przez nią dania są tak sugestywne, że wciąż czułam głód! Toteż zaplanowałam zapragnęłam zrobić coś francuskiego, ale nie tak pracochłonnego jak Julia, gdyż Mój Mężczyzna umarłby z głodu. Buszując po blogach trafiłam na Cooking&eating, gdzie ujrzałam fantastyczne croque madame, czyż nie brzmi na wskroś francusko? Miałam więc już danie główne, chociaż tak prawdę mówiąc jest to danie śniadaniowe, ale nie wytrzymałabym do śniadania ! Pozostała jeszcze kwestia dania pierwszego i przecieru pomidorowego w kartoniku w dużych ilościach. Ucząc się oszczędności i wykorzystywania wszystkiego co mam w lodówce - wyczarowałam pomidorową, prawie zwykłą, ale bez rosołu. Do tego zużyłam "walające się" po szafce opakowanie macy, która z pomocą niewielu dodatków, zamieniła się w kulki do zupy. Ale dość gadania, czas na przepisy !
Danie pierwsze:
ZUPA POMIDOROWA Z KULKA Z MACY
2 małe marchewki ( mogą być młode, wtedy zupa będzie miała słodszy smak)
2 łodygi selera naciowego
kawałek selera korzeniowego
pół średniej cebuli
250 ml przecieru pomidorowego z kartonika
sól, pieprz, liść laurowy, lubczyk, czubryca zielona, oregano,
1 łyżka oliwy
woda
dodatki: pół ząbka czosnku, pietruszka zielona, bazylia
Wszystkie warzywa obrać, umyć i pokroić możliwie jak najdrobniej - nie trzeba się przejmować ich wyglądem, gdyż będą zmiksowane. Lekko podsmażyć na oliwie, a następnie zalać wodą i dodać przyprawy. Warzywa gotujemy do miękkości, następnie odcedzamy i miksujemy. Dodajemy je z powrotem do aromatycznego "rosołu" i dodajemy przecier pomidorowy. Całość doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez chwilę. Przed podaniem dodajemy starte pół ząbka czosnku i posypujemy zieloną pietruszką oraz świeżą bazylią.
KULKI Z MACY ( przepis pochodzi z książki Nigella gryzie)
100 g macy
30 g stopionego masła
1 jajko
3 łyżki wody lub rosołu
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Mace mielimy w melakserze na drobne okruszki. W tym czasie ubijamy jajko. Do jajka dodajemy stopione masło, a następnie macę oraz wodę. Doprawiamy do smaku. Masa powinna być w miarę plastyczna. Odstawiamy do lodówki na godzinkę - ja odstawiłam na 15 minut i też się udało :)
Z masy formujemy kulki, które należy ugotować w osolonej wodzie. Gotowanie trwa ok. 4-5 minut.
Danie drugie:
CROQUE MADAME 4 porcje
* przepis odnalazłam tutaj
4 kromki chleba żytniego
4 jajka - najlepiej te mniejsze
2 plasterki szynki drobiowej
żółty ser
roztopione masło
1 łyżka mąki orkiszowej
1 łyżka masła
mleko
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
blaszka do muffinów
W pierwszej kolejności należy przygotować "koszyczki" dla jajek. Kromki chleba pozbawić skórek i rozwałkować na płasko - w oryginalnym przepisie używa sie chleba tostowego, bo bardzo się klei, ten użyty przeze mnie również się sprawdził. Każdą kromkę posmarować roztopionym masłem z obu stron. Kromkami chleba wyłożyć 4 otwory w blaszce do muffinów. Następnie należy przygotować szybki sos. Łyżkę masła rozpuścić w rondelku, a następnie dodać do niego łyżkę mąki. Powstanie nam rodzaj zasmażki, który należy rozprowadzić w mleku, aż uzyskamy odpowiednią konsystencję. Wtedy należy wszystko doprawić i możemy powrócić do przygotowywani croque madame. Do każdego koszyczka włożyć po kawałku szynki, a następnie wbić jajko. Polecam te mniejsze, gdyż z tych dużych zostaje sporo białka, a nic nie chcemy marnować! Następnie układamy po łyżce naszego sosu i posypujemy całość startym żółtym serem - oczywiście idealny byłby parmezan, ale może byc i zwykły żółty ser starty na tarce do skórki pomarańczowej.
Całość wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni C na 15 minut.
Smacznego!
Super pomysł z tymi kuleczkami z macy, często nie wiem z czym podać zupę a makaron się już znudził :)
OdpowiedzUsuńA przepis na croque madame widziałam w jednym z programów, bardzo mi się spodobał :)